Czasem wchodząc do pomieszczenia czujemy się przytłoczeni, zmęczeni, rozdrażnieni, a czasem zrelaksowani i zadowoleni. Oczywiście na to jak reagujemy na wnętrze wpływ ma wiele czynników. Ważną rolę odgrywają kolory, ustawienie mebli, a także oświetlenie. Właśnie tak! To jakie jest oświetlenie w pomieszczeniu może znacząco wpłynąć na to jak się czujemy.
Wyobraźcie sobie, że wchodzicie do zbyt mocno oświetlonego pomieszczenia i zaczynają boleć was oczy, reagujecie rozdrażnieniem i czujecie się niezadowoleni, tak samo może być, jeśli zbyt długo przebywamy w zbyt jasnym pomieszczeniu, a czasem nie zdajemy sobie sprawy z tego, że to właśnie oświetlenie wpłynęło na nasze samopoczucie. Sprawdźmy więc, jakie oświetlenie jak na nas działa. Oświetlenie naturalne to jedno z najlepszych oświetleń. Warto zadbać o to, aby do pomieszczenia wpadało jak najwięcej światła naturalnego. Postawmy na jasne i przestronne wnętrza i delikatne firanki, które pozwolą cieszyć się nam światłem dziennym. Światło dzienne zrelaksuje nas i uspokoi po ciężkim dniu pracy. Kolejne oświetlenie to oświetlenie jaskrawe. Takie mocne światło świetnie sprawdzi się, kiedy mamy dużo pracy. Doda nam energii i uchroni przed zmęczeniem, oczywiście nie sprawdzi się w każdym pomieszczeniu, lepiej nie umieszczać je w sypialni. Oświetlenie rozproszone może powodować apatię, a także senność, to światło sprawdzi się w sypialni, pomoże nam odpocząć i zrelaksować się.
Ważne jest, aby znaleźć równowagę, bo i zbyt słabe, i zbyt mocne oświetlenie może być niekorzystne. Zbyt mała ilość światła może prowadzić do stresów i depresji. Natomiast zbyt duża ilość światła może szkodzić oczom i powodować rozdrażnienie czy irytację. Dobierajmy więc starannie oświetlenie, a na pewno nasze samopoczucie będzie świetne!
Dodaj komentarz